Blog

Moje małe kompendium wiedzy, które napisałam dla Was.

Poniżej znajdują się moje wpisy związane z medytacjami aktywnymi, masaże tantryczne Kraków, ale i również tematami pokrewnymi.

Na tym Blogu znajdują się informacje min. na temat: Medytacje aktywne, medytacja dynamiczna Osho®, medytacja Osho®, masaże tantryczne Kraków, masaż kaszmirski i inne

Każdy poniższy wpis to artykuł mojego własnego autorstwa. Głównie piszę o wielu medytacjach aktywnych, a czasami o tej szczególnej –  medytacji dynamicznej Osho®. Piszę jak się do nich przygotować czym się różnią, co dają i dlacego tak je uwielbiam. Drugim tematem, aczkolwiek nie mniej ważnym są masaże tantryczne, którymi bardzo chętnie się dzielę i o których też niemało możecie tu poczytać.

Czym jest masaż tantryczny?

Masaż tantryczny – poczuj siebie na nowo
Zapraszam Cię w podróż, która zaczyna się od ciała, a prowadzi prosto do serca. Masaż tantryczny to przestrzeń, w której ciało staje się bramą – bramą do swojej energii, zmysłowości i naturalnej mocy. To nie jest masaż erotyczny. To spotkanie ze sobą, z własną obecnością, lekkością i pełnią.
Ciało nosi ślady życia: różnego rodzaju napięcia, emocje, zbroje, które czasem oddzielają nas od samych siebie. Podczas masażu tantrycznego te zbroje delikatnie się rozpuszczają. Każdy dotyk, każdy oddech, każda subtelna technika pomaga poczuć przepływ energii, uwolnić napięcia i na nowo spotkać siebie w pełni. To moment, w którym możesz odetchnąć, rozluźnić ciało i poczuć się naprawdę obecnym… w kontakcie ze swoim ciałem, zmysłami i własną mocą.
To doświadczenie otwiera przestrzeń do powrotu do siebie, do własnej kobiecości, męskości, zmysłowości i radości życia. Energia, która przepływa podczas sesji, harmonizuje ciało i umysł, rozbraja napięcia, pozwala poczuć pełnię i swobodę bycia. To moment, w którym możesz poczuć, że jesteś dokładnie tam, gdzie powinieneś… po prostu w sobie, ze sobą, w kontakcie ze swoją energią i sercem.
Masaż tantryczny pozwala doświadczać siebie na wielu poziomach – fizycznym, emocjonalnym i energetycznym. To powrót do własnego centrum, do lekkości, zmysłowości i pewności siebie. Regularne sesje pomagają uwalniać blokady, odzyskiwać kontakt z ciałem, czuciem i odnajdywać radość życia, która czasem gdzieś się zagubiła.
„Tantra to wolność – wolność od wszystkich konstrukcji umysłowych, od wszystkich gier umysłu; wolność od wszystkich struktur; wolność od innych. Tantra to przestrzeń, w której jesteś.” – Osho
Zapraszam Cię do tej wyjątkowej przestrzeni – do chwili, w której czas zwalnia, ciało otwiera się, a Ty możesz poczuć siebie w pełni: swoją energię, swoją moc, swoją zmysłowość. Masaże tantryczne Kraków to podróż do samego siebie, do własnej obecności i pełni. To doświadczenie, które zostaje w ciele, sercu i duszy na długo.

Czym są medytacje aktywne Osho®

Medytacje aktywne Osho® można nazwać mostem między Wschodem a Zachodem. Zamiast tłumić ciało i emocje – uczą, jak uczynić z nich bramę do głębokiej medytacji.

Osho podkreślał, że współczesny człowiek żyje w napięciu – pełen chaosu, tłumionej agresji, lęku i stresu. Dlatego klasyczne próby „siedzenia w ciszy” często zamieniają się w walkę z własnym umysłem. Najpierw trzeba wydobyć z cienia to, co zablokowane – i właśnie temu służą aktywne formy medytacji.

Proces oczyszczenia, katharsis, to spotkanie ze swoim cieniem i jego transformacja. Krzyk, drżenie, śmiech, płacz czy taniec – to języki, którymi zaczynają mówić wyparte części nas samych. To wejście w ciemność po to, by odnaleźć światło.

Ruch i oddech pełnią tu kluczową rolę – rozbijają „zbroję ciała”, uwalniają napięcia i pozwalają energii znów płynąć. Ta energia – kundalini, prana, chi – to siła życia. Gdy zostaje uwolniona, świadomość naturalnie się poszerza, przeszłość puszcza, a człowiek zaczyna doświadczać siebie jako żywej energii, zanurzonej w teraźniejszości.

Medytacje aktywne zapraszają do przekroczenia ego i totalnego zanurzenia się w doświadczeniu. Chaos, brak kontroli, intensywny ruch – prowadzą do punktu, w którym „to dzieje się samo”, a nie „ja to robię”. Ego zostaje zdetronizowane, a na jego miejscu pojawia się stan przepływu, czystej obecności.

A cisza, która następuje po oczyszczeniu, nie jest sztucznie wymuszona – rodzi się sama, jak owoc katharsis. To cisza pełna życia, przestrzeń świadomości, która obserwuje bez oceniania. To doświadczenie pustki będącej pełnią – powrót do boskiej świadomości w sobie, do odczucia jedności z całym Wszechświatem.

🌸 Zapraszam Cię do praktyki medytacji aktywnych w mojej przestrzeni. Tutaj możesz bezpiecznie pozwolić sobie na ekspresję, uwolnienie i transformację. To miejsce, gdzie ciało i dusza spotykają się w tańcu, ruchu, oddechu i ciszy – a Ty możesz doświadczyć siebie prawdziwie i głęboko.

Na moim profilu na Facebook również zamieszczam informacje na temat różnych medytacji aktywnych Osho®

Zapraszam również do mojej podstrony poświęconej  medytacjom aktywnym. 

DOTYK - ŚWIĘTY JĘZYK CIAŁA I DUSZY

Dotyk jest najstarszym językiem miłości.
Jest pierwszym, którego się uczymy zanim otworzymy oczy, zanim wypowiemy pierwsze słowo.
To on przemawiał, gdy jeszcze nie znaliśmy znaczeń… mówił o bezpieczeństwie, o bliskości, o życiu…
I to on dzisiaj potrafi przywrócić nas do siebie, gdy zagubimy się w świecie myśli, emocji czy oddzielenia.
… ciało pamięta.
Pamięta każdy dotyk, który był czuły i kojący…
Pamięta też ten, który był chłodny, gwałtowny, przekraczający…
W ciele zapisane są całe historie… miłości, odrzucenia, zaufania, strachu, pragnienia, wstydu…
I to właśnie dotyk może być zarówno źródłem bólu, jak i uzdrowienia.
Może zamknąć serce lub je otworzyć.
W tantrze dotyk jest świętym aktem obecności.
Nie jest techniką, nie jest metodą, nie jest też grą.
Jest spotkaniem… ciała z ciałem, duszy z duszą, energii z energią.
Nie chodzi w nim o działanie, lecz o bycie.
O to, by być w pełni obecnym w tym, co się wydarza: w oddechu, w drżeniu, w milczeniu…
Tantryczny dotyk nie naprawia…
Nie próbuje „leczyć”, bo ciało nie jest zepsute.
On przypomina.
Przypomina, że w każdej komórce jest życie.
Że to, co zostało zaciśnięte, może się rozluźnić.
Że to, co zamarło ze strachu, może znów oddychać.
Że ciało to nie narzędzie, a świątynia.
Kiedy dotyk jest świadomy, coś w nas mięknie.
Spadają napięcia, maski, pęka zbroja.
Energia, która czasami przez długie lata była uwięziona zaczyna płynąć.
Ta energia to energia życia, subtelna siła, która budzi się, gdy czujemy się bezpieczni, gdy ktoś widzi nas naprawdę.
Nie ocenia, nie oczekuje, nie wymaga – po prostu jest.
W tantrze dotyk to medytacja w ruchu.
… modlitwa, która nie potrzebuje słów.
To przestrzeń, w której czas się zatrzymuje, a ciało powoli zaczyna mówić własnym językiem.
Czasem jest to język westchnienia, drżenia, ciepła.
A czasem łzy… łzy ulgi, bo po raz pierwszy coś może zostać przyjęte bez warunków, z pełną akceptacją.
W terapii dotykiem nie chodzi o pobudzenie, lecz o otwarcie.
Nie o przyjemność, lecz o prawdę.
Bo prawda przyjęta w miłości uzdrawia.
Dotyk pozwala spotkać się z tym, co wyparte… z bólem, z brakiem, z samotnością…
Ale w tej samej chwili daje też coś bezcennego… obecność.
A obecność jest najczystszą formą miłości.
Gdy dotykasz lub jesteś dotykany/a w pełnej świadomości, uważności przestajesz być obiektem.
Stajesz się przestrzenią pełną życia, czucia, energii.
Wracasz do siebie.
Do swojego rytmu, do oddechu, do serca…
Do tego miejsca wewnątrz siebie, które zawsze wiedziało, że jesteś całością…
Tantryczny dotyk nie należy do sfery erotyki, choć porusza zmysły.
Nie należy też do sfery terapii, choć uzdrawia.
On po prostu jest pomostem – między ciałem a duszą, między ziemią a niebem, między człowiekiem a jego istotą.
W tej przestrzeni, w tej głębokiej ciszy zaczyna się przemiana.
Nie przez wysiłek, nie przez wolę, ale przez pozwolenie.
Bo kiedy pozwalasz, by ciało czuło, ono samo wie, jak wrócić do harmonii.
Świadomy, tantryczny dotyk jest jak przypomnienie, że jesteśmy stworzeni z miłości i że tylko przez miłość możemy naprawdę wrócić do siebie.
Dotyk nie jest dodatkiem do życia.
On jest życiem.
Jest spotkaniem, które mówi:
„Widzę cię.”
„Czuję cię.”
„Jesteś bezpieczny/a.”
„Jesteś całością.”
I w tym prostym, a jednocześnie świętym akcie dotyku zaczyna się uzdrowienie…
*************************************
Jeśli czujesz to tak jak ja, zapraszam na sesje masażu tantrycznego.
Z serca, Daga
Przewijanie do góry